No to ja już zapowiadam, że w piątek o godzinie 23.00 wyruszam na podbój polskich stoków ;) Uprzejmie proszę o pomoc w formie modlitwy/datków w sprawie tego, abym miał tam śnieg...
Nie będzie mnie do 5.02 tak więc Ghama będziesz musiał się z czystką uporać niestety sam. Za długo jednak w domu nie posiedzę, bo już 6.02 jadę nawiedzić nasze miasto stołeczne, gdzie mieszka mój ojciec i bracia.
No to życzę miłego maniaczenia i mam nadzieję, że jak wrócę to wszystko będzie tak jak z Ghamą zaplanowalismy :D Forum będę odwiedzał bo dostęp do internetu mieć będę ;p
Ave !

P.S. Nie wiem co się stanie z gildią przez tyle czasu beze mnie i aż się boję :D ale cóż. Wierzę, że Ghama i reszta wspomagających nas dadzą sobie radę xD

ja pierdole.. JAK TO SAM ZOSTAJĘ?!